PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6658}
7,6 1 654
oceny
7,6 10 1 1654
Jutro Meksyk
powrót do forum filmu Jutro Meksyk

wygrana

ocenił(a) film na 6

Czy głównej bohaterce zależało choć trochę na wyniku? Rozumiem, że się stresowała ale po ostatnim skoku, gdy już "nerwica" opadła powinna się cieszyć i rzucić się na szyję trenerowi, a tu taka irracjonalna reakcja.
Jak rozumieć jej zachowanie? Czy chodziło właśnie o uczucie do trenera?

ocenił(a) film na 7
mat_queen

a z czego się miała cieszyć ? z tego, że jańczak potraktował ją jak narzędzie i, że nie skończyła jak Werner ? trzy razy powiedziała, że nie da rady, próbowała uciec...oczekiwała słów otuchy a usłyszała tylko "do losowania". zwróć uwagę na scenę w korytarzu przed skokiem. to nie jest zwykłe "mam tremę ale zrobię to dla ciebie". ona jest przerażona bo nie widzi w nim już człowieka tylko tyrana.

ocenił(a) film na 6
Illegal_Slut

Ale wygrała. Została mistrzynią Polski w skokach z wieży. Otwierała się przed nią właśnie droga do uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich.

A trenerów takich jak Jańczak było i jest wielu np. Hubert Wagner (KAT), Andrzej Niemczyk (który też ostro pracował z siatkarkami - kobietami - i jakie odnosiły one m.in. dzięki temu sukcesy).

Po 2-krotnym obejrzeniu tego filmu, uważam, że Jańczak robił dobrze ostro traktując Majkę. Była ona z początku niezdyscyplinowana, nie zależało jej. Jednakże trener wiedział, że ma ona wielki talent, tylko trzeba ją odpowiednio przygotować - fizycznie i psychicznie. Zdaje się, że to się udało.

ocenił(a) film na 7
mat_queen

moim zdaniem trochę za bardzo gloryfikujesz postać Pawła. Nie jest to tyran na miarę Terence'a Fletchera ale nie zapominajmy, że jest ulepiony z tej samej gliny co bohaterowie filmów Feliksa Falka.

"Ale wygrała. Została mistrzynią Polski w skokach z wieży. Otwierała się przed nią właśnie droga do uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich."

nie sądzę, żeby po tym wszystkim ją to obchodziło

"Jednakże trener wiedział, że ma ona wielki talent, tylko trzeba ją odpowiednio przygotować - fizycznie i psychicznie. Zdaje się, że to się udało."

fizycznie może tak, psychicznie na pewno nie. mógł poczekać, zrobić z nią ten program olimpijski w 3-4 lata ale zależało mu tylko na szybkim sukcesie. (Jest dużo prawdy w tym co mówi Niemczyk na tarasie) sądzę, że gdyby majce się nie udało Jańczak potraktowałby ją tak samo jak Wernera (wiemy, że od czasu wypadku ani razu go nie odwiedził) i po jakimś czasie zaczął szukać nowego talentu.

mat_queen

Ja się jej nie dziwię. Normalka reakcja, to są emocje, opada ogromny strach i człowiek uświadamia sobie, do czego ten trener w ogóle doprowadził. Na podobnej zasadzie, gdy matka szuka syna i się martwi o niego, to zamiast cieszyć się z jego powrotu, to pierwsze co robi, to daje mu w tyłek. Psychicznie Jańczak nie przygotował jej wcale, o czym świadczy sytuacja na zawodach. Tak naprawdę w żadnym momencie filmu nie widać, że skoki sprawiają jej radość, że ona chce osiągnąć cel. Tego w ogóle trener w niej nie zaszczepił. Tymczasem podopieczne Wagnera i Niemczyka same chciały odnieść sukces i wiedziały o co walczą. No i ci trenerzy nie narażali zawodniczek na kalectwo, ani nie byli zawieszeni. Przecież Jańczak w ogóle nie powinien zostać wpuszczony na teren obiektu, a zawodniczka nie powinna być dopuszczona do zawodów, tymczasem wszyscy przymknęli oko na ryzyko utraty przez nią zdrowia, choć mieli do czynienia z recydywą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones