no nie mogę dosatal brzydwą conajmiej 3 razy, podciąl mu gardzlo i jeszcze glową o podlogę walnąl I JESZCZE SIĘ CZOŁGAŁ xD !!
A zaloze sie ze Turpin po tym wszystkim jeszcze wstal, otrzepal sie, umyl sie od krwi i wyszedl spiewajac "Pretty Women" i myslac o Johannie... haha.
Dobre podoba mi się ha ,ha ha,ha,ha,ha ha,ha,ha,ha ha,ha,ha,ha ha,ha,ha-Znaczy się Zombi jakiś czy co ?
Toby umarł w 111 minucie filmu, Todd go przez przypadek użył jako ostrzałki do swojej brzytwy xD
hahahahah XD.. Też to zauważyłam. Niezły był. Mógłby się bić z Wolvierinem. XDDD. Nie wstałby, bo gdyby to zrobił dusza Todda by powstała i znowu w furii by go zabiła. XD
W ogóle potraficie sobie wyobrazić ten film , ze szczęśliwym zakończeniem ?
Bo jak ja próbuję to od razu nie mogę się powstrzymać od śmiechu ;D
tak szczerzę, to film nie jest najlepszy, ale obsada... Obsada genialna :)
Ale cieszę się z zakończenia, bo jakoś sobie tego nie wyobrażam :P Niech razem żyją sobie w zaświatach :P
Bo chce żyć!!! Przecież to Alan Rickman! Ile on jeszcze ma do zagrania.... Bronił się.. ;)