Grupa amerykańskich naukowców pracuje nad stworzeniem pierwszego na świecie komputera obdarzonego ludzką inteligencją i empatią. Gdy jeden z nich - Will (Johnny Depp) - ginie z rąk terrorystycznej organizacji widzącej w eksperymencie zagrożenie dla ludzkości, jego żona Evelyn (Rebecca Hall) podejmuje decyzję o przeniesieniu umysłu mężczyzny do pamięci powstającej maszyny. Will ożywa, ale skutki operacji okazują się dalekie od pożądanych.
Z tego powodu będzie zjechany przez domorosłych recenzentów i widzów liczących na niewiadomo co. Oczekiwałem po filmie ciekawej
historii, a zobaczyłem ponadczasową opowieść o ludzkiej naturze, która przerosła moje oczekiwania. Polecam ludziom lubiący myśleć o tym
co zobaczyli, bo film zapadnie im w pamięci na...
Czy jeśli przez cały film kibicowałem Willowi to coś jest ze mną nie tak? Skonczylem wściekly na pieprzone małypy z ciasnymi głowami srające we własne gniazda - no wiecie - ludzi. Coś nas przerasta? Rozwalmy.
No ale to tylko historyjka.
Nurtuje mnie jedno po obejrzeniu filmu. Zastanawiam się czy technologia faktycznie poszłaby na
tyle do przodu, że moglibyśmy zatrzymać umysł kogoś nam bliskiego w komputerze i nasuwa się
pytanie czy aby na pewno chcielibyśmy coś takiego doświadczyć? Żyjemy w XXI wieku, jesteśmy
pokoleniem iphoneów, smartfonów,...